Gotowe danie ZOOM

Niezbędne produkty:
4 plastry schabu
2 łyżki oliwy
2-3 goździki
1 pęczek pietruszki
1 niewielki korzeń imbiru
4 łyżki sosu sojowego
4 ząbki czosnku
10 śliwek węgierek
1 cebulka dymka
1 łyżeczka miodu
Przyprawy: chili, pieprz, sól

Chuda wieprzowina, często w postaci schabu, używana jest w polskich domach najczęściej do przygotowania kotletów schabowych smażonych zwykle na maśle klarowanym lub oleju roślinnym.

Dzisiaj mam propozycję dla osób liczących kalorie lub tych które chcą po prostu odżywiać się zdrowo.

Zrobione na parze zawijańce schabowe ze śliwką, imbirem i goździkami pokropione obficie sosem sojowym, są znakomitą alternatywą dla ociekających tłuszczem kotletów schabowych.

Podane ze zdrową kaszą jadlaną oraz warzywami zostaną docenione przez niejednego domowego niejadka. Dla bardziej wymagających smakoszy, tych którzy bez choćby odrobiny tłuszczu nie potrafią sobie wyobrazić dobrego obiadu, proponuję przed samym podaniem skropić gotowe danie oliwą z oliwek.

Przygotowania

Zaczynamy od przygotowania farszu.

Na oliwę trafia starty korzeń imbiru wraz z 2-3 goździkami i dla tych co lubią z 1 kawałkiem anyżu.

Imbir i gozdziki na oliwie

Smaki łączą się ze sobą i na małym ogniu czekają na dodanie śliwek.

Ponieważ pora roku nie jest odpowiednia na zakup świeżych śliwek, postanowiłem sięgnąć do przepastnej zamrażarki by skorzystać z owoców zamrożonych kilka miesięcy wcześniej.

Siekamy śliwki w kostkę i wrzucamy na patelnię.

sliwki

Smażymy na małym ogniu jakieś 10-15 minut i odstawiamy do wystygnięcia na około jedną godzinę.

sliwki na patelni

W tym czasie zabieramy się za przygotowanie mięsa.

Wycinamy z kotletów wszystkie kawałki tłuszczu i ścięgien a następnie korzystając z worka foliowego, rozbijamy na cieniutkie plasterki.

gotowa wieprzowina

zbita wieprzowina

Zdjęcie poniżej pokazuje do jakiego stopnia powinniśmy popracować nad każdym kawałkiem.

zbita wieprzowina ZOOM

Przygotowujemy prostą marynatę składającą się ze zmiażdżonego czosnku, soli i łyżeczki miodu.

Miod i czosnek

Pieprzymy kotlety z każdej strony a następnie przygotowanym sosem nacieramy każdy kawałek.

Ubite kotlety

Wracamy do naszego farszu…

Doprawiamy farsz do smaku solą i pieprzem a ja dodatkowo zaostrzyłem smak ostrą papryczką chili.

Siekamy spory pęczek pietruszki i dodajemy do przestudzonego farszu ze śliwek a następnie na każdy kawałek kładziemy porządną łyżkę gotowej mikstury.

pietruszka

Mieso z farszem

Rozsmarowujemy farsz po kotlecie i zwijamy tak jak się to robi z naleśnikami.

Jeżeli gotowe zawijańce będą się rozlatywać, można pomóc sobie wykałaczkami.

Zawijaki

Tak przygotowane danie wkładamy do maszyny parowej o ile taką mamy lub do durszlakowatego wkładu do garnka z niewielką ilością wody i parujemy przez 15-20 minut.

Ja dodatkowo włożyłem do maszyny parowej mrożone warzywa, aby urozmaicić danie, ale jeżeli pora roku na to pozwoli, oczywiście najlepsze byłyby świeże.

W parowarze

Gotowe zawijańce podałem z kaszą jadlaną i warzywami przygotowane w parowarze, na świeżej, surowej dymce i obficie skropiłem sosem sojowym.

Gotowe danie

SMACZNEGO !!!

Tagged with:
 

2 Responses to Dietetyczna wieprzowina ze śliwką

  1. Kasza 'jadlana’ wymiata 🙂

    A danie mi się podoba, wykorzystam do bałamucenia jakiejś dziewuszki 😉

  2. Wojtek Kubiak pisze:

    Do bałamucenia jest doskonałe… Moje wszystkie 3 dziewuszki zostały nim dzisiaj zbałamucone 🙂 Ta trzecia tylko wąchała i patrzyła…. ale wyglądała na zadowoloną.